wtorek, 1 kwietnia 2014

Bucket list - 10 months later

Znalazłam ostatnio tu listę rzeczy które postanowiłam zrobić przed wyjazdem. Zostały mi jakieś dwa miesiące do końca pierwszego roku  i całkiem dużo rzeczy już zrobiłam.....

1. Zobaczyć Wielki Kanion! - spędziłam tam ładne kilka godzin!
2. Opalać się na Santa Barbara
3. Zagrać w kasynie w LV ( o ile mnie wpuszczą)- wpuścili i przegrałam pieniążki ;<

4. Usiąść na środkowym 'O' w napisie HOLLYWOOD! ( przynajmniej sprobuje)- Ni jak nie da się tego zrobić, helikoptery krążą, a cału teraz jest odgrodzony... NO NIESTETY
5. Zjeść ŚNIADANIE U TIFFANY'EGO
6. Usiąść na schodach MET i zjeść jogurt ( jak Blair Waldorf)- Udało się, bez jogurtu!
7. Odwiedzić sklep M&M
8. Przejść się po Time Square

9. Zobaczyć Musical na Brodway'u
10. Zrobić sobie tatuaż przypominający mi spełnienie marzeń, w jak najmniej widocznym miejscu.- odpuszczam!
11. Siedzieć przez pół nocy i oglądać brooklyn bridge i manhatan - Zrobione i to kilka razy!!
12. Zobaczyć Mount Rushmore
13. Wejść na Statułę Wolnośći i Top of the rock
14Odwiedzić Imagine Johna Lennona w Central Parku.15. Opalać się w Miami
16. JEŚĆ JAK NAJWIECEJ W TACO BELL-  Taco bell mnie nie zachwyciło, ale inne meksykańskie restauracje bardzo!
17. Jak już będę w okolicy to zaliczyć MEKSYK!
18. Przejechać się 66 !
19. Kibicować na trybunach futbolu amerykańskiego!
20. Odwiedzić Yellowstone National Park!
21. Przeżyć noc pod gwiazdami w Joshua Tree National Park
22. Zobaczyć Golden Gate! - Był i to chyba z każdej strony :)
23. Odwiedzić Chicago i Boston!
24. Zobaczyć Niagara Falls- jadę w przyszłym miesiacu
25. Będąc w NYC złapać żółtą taxówkę machając ręką! - Metro w NYC działa całkiem sprawnie, za to od taxówek nie mogłam się opędzić w Vegas!
26. Spędzić najbardziej zakręconego Sylwestra w NYC- Sylwester był genialny!!!
27. Zrobić zakupy na największych wyprzedażach
28. Spotkać Jorge, Alexa and Eliana Narvaez w San Diego i zaśpiewać z nimi Rolling in  the deep i pogwizdać przy Home! (zrobić zdjęcie i wysłać MAŁEMU)
29. Iść na typową amerykańską imprezę z czerwonymi i niebieskimi kubeczkami :)
30. Kupić coś w sklepie Abbey Dawn! (bardziej przez sentyment)
31. Pójść na koncert kogoś, na kogo musiałabym dłuuuugo czekać w Polsce
32. Zaszaleć w klubach NYC :) 
33. Pojeździć na lodowisku Rockefeller Center- strasznie drogo i dużo ludzi...
34. Zagrać w BEERponga

Moje preferencje trochę się zmieniły od tamtego roku, ale większość ważnych udało mi się zrobić z powodzeniem!


20 maja startuje moja nowa przygoda :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są potwierdzane przeze mnie, dlatego mogą się pojawić z lekkim opóźnieniem! I pamiętaj, podpisz się!